Czy zgaga potrafi budzić Cię w nocy? Nie jesteś sam. Nocny refluks – a konkretnie refluks żołądkowo-przełykowy (GERD nocny) dotyczy nawet 20% populacji! To częsty problem pacjentów z zaburzoną motoryką dolnego zwieracza przełyku. To właśnie w pozycji leżącej, podczas snu, cofanie się treści żołądkowej do przełyku jest najbardziej dokuczliwe. Ale czy to znaczy, że musisz spać na siedząco? Niekoniecznie. Odpowiednio dobrana pozycja ciała, ułożenie głowy i tułowia, a nawet inteligentne materace, mogą istotnie zmniejszyć ekspozycję przełyku na kwaśny odczyn. I to bez dodatkowych leków.
Anatomia i mechanika zwieracza dolnego przełyku
Zwieracz dolny przełyku (LES) to pierścieniowy kompleks mięśniowy oddzielający przełyk od żołądka. U zdrowych osób LES pozostaje zamknięty i otwiera się jedynie przy przełykaniu. U pacjentów z refluksem LES bywa niewydolny lub wykazuje zbyt częste, nieprowokowane relaksacje. W pozycji leżącej siła ciążenia nie pomaga w utrzymaniu treści żołądkowej w żołądku. Powoduje to łatwiejsze cofanie się kwasu i enzymów trawiennych.
Refluks nocny a kąt nachylenia łóżka
Już w 2012 roku czasopismo „The American Journal of Gastroenterology” opublikowało badanie, w którym wykazano, że podniesienie głowy łóżka o 20–30 cm powoduje znaczne obniżenie czasu ekspozycji przełyku na kwas podczas snu u pacjentów z GERD. Wykazano, że spanie uniesionym wezgłowiem łóżka obniża liczbę epizodów refluksu o ponad 60% w porównaniu z pozycją płaską.
Warto zauważyć, że klasyczna „poduszka” nie zapewnia odpowiedniego nachylenia tułowia. Dlatego coraz większą popularność zdobywają tzw. poduszki antyrefluksowe lub klinowe. Interesującym rozwiązaniem są także regulowane zagłówki i nowoczesne systemy smart-bed, które dostosowują nachylenie łóżka automatycznie w oparciu o dane z zegarków medycznych lub czujników snu.

Smart-bed i rewolucja cyfrowa w leczeniu refluksu
Technologia coraz śmielej wkracza do świata gastroenterologii. Inteligentne łóżka z funkcją regulacji pozycji, integrujące się z zegarkami typu smartwatch (np. monitorującymi pozycję ciała i tętno) pozwalają na precyzyjne dostosowanie warunków snu. W połączeniu z rejestratorami pH, systemy te są w stanie generować analizę korelacyjną: czas epizodu refluksu vs. pozycja ciała vs. faza snu. To nie tylko przyszłość medycyny snu, ale i realna szansa na skuteczniejsze leczenie refluksu bez dodatkowej farmakologii.
Kiedy lewy bok to lepszy wybór niż prawy?
Badania potwierdzają, że spanie na lewym boku znacząco zmniejsza liczbę i czas trwania epizodów refluksu. Dzieje się tak, ponieważ w tej pozycji wejście żołądka znajduje się poniżej poziomu przełyku, a grawitacja pomaga utrzymać kwaśną treść w żołądku. Z kolei leżenie na prawym boku sprzyja przesuwaniu się treści żołądkowej ku górze. A to zwiększa ryzyko podrażnienia dolnej części przełyku i nasilenia objawów.

5 kroków do „bezzgagowej” nocy
- Podnieś wezgłowie łóżka o 15–20 stopni.
- Zainwestuj w poduszkę antyrefluksową lub regulowany zagłówek
- Śpij na lewym boku – szczególnie po obfitej kolacji.
- Unikaj jedzenia na 3 godziny przed snem oraz ogranicz wieczorny alkohol i kofeinę.
- Monitoruj objawy – prowadząc dzienniczek refluksowy lub używając smartwatcha z funkcją monitorowania snu
Nocny refluks to nie tylko dyskomfort. To realne ryzyko uszkodzenia nabłonka przełyku, rozwinięcia nadżerek, a w dłuższej perspektywie powikłań, takich jak przełyk Barretta. Dlatego istotne jest nie tylko leczenie farmakologiczne, ale również codzienne nawyki i ergonomia snu. Zmiana pozycji spania, podniesienie głowy łóżka, unikanie obfitych kolacji i monitorowanie objawów to kroki, które mogą znacząco poprawić jakość życia i skuteczność leczenia.